PGNiG Superliga Azoty Puławy znów na brązowo (FOTO)

Po słabym początku w pierwszym spotkaniu finałowym w Kwidzynie i ostatecznie przegranej, widać było, że zawodnicy Marcina Kurowskiego są zdeterminowani na tyle by w drugim spotkaniu wygrać i to bezapelacyjnie. Początki kilku ostatnich meczów miały kluczowe znaczenie dla późniejszych wyników tym razem od początku było wiadomo kto na parkiecie rządzi.

Azotowcy byli bardzo aktywni choć z trudem punktowali. Ta aktywność na wynik przełożyła się to dopiero w 15 minucie pomimo dobrej organizacji gry po raz pierwszy Azoty wyszły na jednobramkowe prowadzenie. W kolejnych minutach nieznacznie, ale przewaga zaczęła rosnąć. w tym momencie na parkiecie brylował Rafał Przybylski. Obudził się także Nikola Prce, który rzucił wszystkie podyktowane w pierwszej połowie rzuty karne. Na przerwę z brązowymi medalami schodziła jeszcze ekipa MMTS-u, bo do wyrównania stanu spotkania brakowało jednego oczka. Przełomowym momentem była kontra MMTS-u, którą skutecznie zatrzymał Vadim Bogdanow a Przemysław Krajewski wyrównał stan dwumeczu. Na kwadrans przed końcem Azoty prowadziły już 9 bramkami. Wtedy nastąpił kryzys puławianie nieco zwolnili nie na tyle jednak by odebrać sobie zwycięstwo. Na pięć minut przed końcem gry Azoty prowadziły 10 bramkami i taka różnica pozostała do ostatniego gwizdka sędziów. Brąz pozostaje więc w Puławach. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu Azoty przegrały z MMTS-em  24:18

Azoty Puławy – MMTS Kwidzyn 30:20 (17:12)

Azoty:  Koszowy, Bogdanow, Zapora – Grzelak, Jurecki 3, Krajewski 1, Kowalczyk, Kubisztal, Masłowski 1, Orzechowski, Petrovsky, Prce 10/7, Przybylski 7, Skrabania, Sobol 3, Łyżwa 5