Wisła Puławy w sobotnie popołudnie pokonała Legionovię Legionowo 2:1 i zdobyła pierwsze punkty w tym sezonie II ligi. W spotkanie dużo lepiej weszli goście w pierwszym kwadransie zawodnicy Legionovii stworzyli dwie dogodne sytuacje ale w puławskiej bramce bardzo dobrze zachował Sebastian Madejski, który powrócił do puławskiej bramki i do końca spotkania pokazał, że był to dobry bardzo dobry wybór trenera.
Wynik w 26 minucie meczu Arkadiusz Maksymiuk, strzałem głową skierował piłkę do bramki Legionovii. 2 minuty później kibice cieszyli się po raz drugi. Piłkę na środek pola karnego zagrał Dawid Pożak, a tam znalazł się Irakli Meskhia, który znakomitym uderzeniem skierował ja do bramki obok bezradnego Dominika Puska. Zapowiadało się, że trzeci gol dla Wisły jest kwestia czasu. Podopieczni trenera Mirosława Jabłońskiego w pewnym momencie zagubili się całkowicie. Niestety wiślacy nie potrafili wykorzystać słabszej dyspozycji Legionovii by mówiąc żargonem piłkarskim dobić przeciwnika i spokojnie kontrolować grę do końca meczu. Powoli piłkarze z Legionowa wrócili do gry. W 31 minucie jeszcze swoją szansę miał Dawid Pożak, ale piłkę na róg wybił bramkarz Legionovii. Przebudzenie gości dla Wiślaków było bardzo bolesne. W 34 minucie bramkę kontaktową zdobył Grzegorz Mazurek, który uderzył zza pola karnego, piłka odbita rykoszetem od puławskiego obrońcy wpadła do siatki obok interweniującego Sebastiana Madejskiego. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Za to w drugiej części goście postanowili jak najszybciej odrobić stratę. Sebastian Madejski nie pozostawił jednak złudzeń napastnikom Legionovii i skutecznie bronił strzały gości. Tuż przed końcem spotkania mogło dojść do wyrównania z niewielkiej odległości napastnik gości nie poradził sobie jednak z bramkarzem Wisły
Wisła Puławy – Legionovia 2:1 (2:1)
Bramki dla Wisły zdobyli: Arkadiusz Maksymiuk w 26 min., Irakli Meskhia w 28 min, dla Legionovii
w 34 min. Grzegorz Mazurek.
Wisła: Sebastian Madejski – Tomasz Sedlewski, Jakub Poznański, Arkadiusz Maksymiuk, Bartosz Sulkowski, Jakub Smektała, Adrian Popiołek (Krystian Kusal), Konrad Szczotka, Irakli Meskhia (Alen Ploj),Dawid Pożak (Sebastian Głaz), Robert Hirsz.
foto: Wojciech Antosz