Remis Wisły w Kluczborku (VIDEO)

Kolejny mecz pod wodzą nowego trenera rozegrali piłkarze Wisły tym razem Wiślacy spotkali się w Kluczborku z tamtejszym MKS-em. Obie ekipy spotykały się wcześniej kilkakrotnie najczęstszym wynikiem tych meczów był remis i tym razem obie drużyny podzieliły się punktami.

Pierwsza połowa to bardzo agresywna gra gospodarzy, którzy ostrym pressingiem zepchnęli puławian do obrony, już w pierwszych 10 minutach mogli prowadzić 1:0, ale piłka po interwencji Sebastian Madejskiego uderzyła w poprzeczkę i zakończyło się tylko na rzucie rożnym. Niestety dwie minuty później po dość kontrowersyjnej decyzji sędziego było 1:0 dla miejscowych. Sędzia podyktował problematyczny rzut wolny dla MKS-u, piłkę 20 metrów od bramki Madejskiego ustawił Kamil Nitkiewicz i uderzeniem nazywanym „stadiony świata” strzelił nie do obrony w okienko bramki Sebastiana Madejskiego . Chwilę potem powinno być 1:1, niestety Jakub Smektała trafił w słupek bramki MKS-u. Po tej akcji Wiślacy nieco podrażnieni niepowodzeniem zepchnęli rywala do obrony tworząc co chwile groźne sytuacje. W 33 minucie wyborną sytuacje do wyrównania miał Sebastian Głaz, którego strzał instynktownie bramkarz MKS-u wybił na róg. Pomimo optycznej przewagi wiślakom nie udało się zniwelować różnicy jednej bramki do końca pierwszej połowy. W drugiej części spotkania poczynania zawodników stały się nieco bardziej dynamiczne obie drużyny stworzyły sporo sytuacji bramkowych niestety nic z nich nie wynikało. W 68 minucie szansę na zmianę wyniku miał Dawid Pożak, ale jego uderzenie obronił bramkarz MKS-u, dobitki próbował jeszcze Smektała ale piłka poszybowała nad bramką. W międzyczasie skrzydłowy Wisły otrzymał, żółtą kartkę za próbę wymuszenia rzutu karnego, który jak podkreślali nawet miejscowi kibice powinien zostać podyktowany, bo defensor Kluczborka po wymanewrowaniu go przez Pożaka uciekł się do faulu. Ostateczne rozstrzygnięcie spotkania przyszło w doliczonym czasie gry, na 3 minuty przed zakończeniem meczu Bartosz Sulkowski posłał w pole karne piłkę, która dotarła do Alena Ploja, a ten w dużym zamieszaniu pod bramką gospodarzy z najbliższej odległości wpakował ją do siatki. Chwilę potem arbiter zakończył spotkanie.

MKS Kluczbork – Wisła Puławy 1:1 (1:0)
bramkę dla Wisły zdobył Alen Ploj
Wisła: Sebastian Madejski – Tomasz Sedlewski (Piotr Żemło), Jakub Poznański Sebastian Murawski, Bartosz Sulkowski, Jakub Smektała, Sebastian Głaz (Piotr Darmochwał), Arkadiusz Maksymiuk, Kacper Szymankiewicz (Dawid Brzeski), Dawid Pożak, i Alen Ploj.