Cavaliada 2018 [FOTO]
Cavaliada 2018 [FOTO]
{$excerpt:n}
Po raz kolejny od listopada do marca w trzech miastach Polski (Poznań, Lublin, Warszawa) odbywały się halowe zawody konne z cyklu Cavaliada Tour. To jedyne w naszym kraju rozgrywki jeździeckie autoryzowane przez Międzynarodową Federację Jeździecką (FEI), uznawane za jedną z najważniejszych tego typu imprez w Europie. Cavaliada to święto miłośników koni, wspaniałe show z mnóstwem atrakcji dla widzów w każdym wieku, gwarantujące niezapomniane emocje.
Cavaliada to nie tylko rywalizacja sportowa, ale też pokazy i targi. Impreza ma charakter międzynarodowy, popularyzuje zakorzenione w polskiej tradycji jeździectwo i pokazuje, jak widowiskowy jest to sport. Pozwala także poznać potencjał szeroko rozumianej branży jeździeckiej. Organizatorem wydarzenia są Międzynarodowe Targi Poznańskie. Tegoroczna edycja została właśnie uznana za jedną z trzech najlepszych imprez pod względem marketingowym według Światowego Stowarzyszenia Przemysłu Targowego (UFI), zrzeszającego organizatorów targów, operatorów obiektów oraz stowarzyszenia targowe z 87 państw.
Zawody w Lublinie rozgrywane były w dniach 15-18 lutego w centrum wystawienniczo konferencyjnym Targi Lublin. Odbyły się po listopadowych zmaganiach w Poznaniu, a przed finałowym spotkaniem w Warszawie. Do Lublina wydarzenie to zawitało po raz szósty. Podczas każdego z czterech dni rywalizację na lubelskim parkurze obserwowało ponad 1,5 tys. ludzi. Na starcie stanęło przeszło 140 jeźdźców z 15 krajów, choć chętnych do uczestnictwa było ponad 300. Poza jeźdźcami z Polski obecni byli też zawodnicy reprezentujący: Belgię, Estonię, Niemcy, Wielką Brytanię, Kirgistan, Łotwę, Litwę, Holandię, Norwegię, Rumunię, Rosję, Szwecję i Ukrainę. Wśród nich można było podziwiać takie gwiazdy, jak chociażby: Andre Plath z Niemiec, Andrius Petrovas z Litwy czy Vladimir Beletskiy z Rosji oraz czołówka rankingu Polskiego Związku Jeździeckiego: mistrz Jarosław Skrzyczyński, Krzysztof Ludwiczak, Michał Kaźmierczak, Wojciech Wojcianiec, Maksymilian Wechta, Adam Grzegorzewski, Jan Bobik i Mściwoj Kiecoń.
W Lublinie najbardziej widowiskowe zmagania to konkurs Potęga Skoku, podczas którego publiczność obserwowała konie pokonujące przeszkody o wysokości powyżej 2 metrów, konkurs Venus vs. Mars, czyli rywalizacja amazonek z jeźdźcami, zawody Cavaliada Future dla najmłodszych ujeżdżających kuce, zawody w powożeniu zaprzęgów czterokonnych (w Lublinie dopiero po raz drugi). Odbyły się też pokazy zorganizowane przez Agencję Nieruchomości Rolnych oraz Polski Związek Hodowców Koni, podczas których zaprezentowane zostały m.in. konie arabskie, kuc Feliński z Lublina, konik polski, konie małopolskie. Z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości przygotowany został też specjalnie dla lubelskiej publiczności występ Szwadronu Kawalerii Ochotniczej w barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich na koniach rasy małopolskiej i czystej krwi arabskiej. Ułani dali pokaz musztry wojskowej, zaprezentowali swoje umiejętności władania szablą i lancą, a także wykonali elementy dżygitówki. Odbyły się również pokazy łucznictwa konnego i rywalizacja ujeżdżeniowa na czworoboku. Organizatorzy przygotowali także specjalną strefę dla kibiców „Meet The Stars”, gdzie można było zdobyć autograf ulubionego jeźdźca, zrobić sobie z nim selfie czy zadać pytanie. Grand Prix Lublina zdobył Jarosław Skrzyczyński na wspaniałym koniu Silver Shine. Wydarzenie wspomagało kilkuset wolontariuszy, którzy przybyli do Lublina z całego kraju.
Ostatnim etapem Cavaliada Tour 2017/2018 były zawody w stolicy na Hali Widowiskowo-Sportowej Torwar. Grand Prix Warszawy wygrał również Jarosław Skrzyczyński i to on otrzymał tytuł najlepszego zawodnika całego cyklu. Warszawskim zmaganiom towarzyszyło show dla miłośników koni i historii Polski z wykorzystaniem video mappingu oraz animacji w technologii 2,5 i 3 D. Widowisko to było kolejnym elementem włączającym się w obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Na parkurze zaprezentowane zostały wybrane fragmenty historii Polski, były: konie, rycerze, husaria, szczęk zbroi, tętent kopyt, zwizualizowana została bitwa pod Grunwaldem 1410 r., odsiecz wiedeńska 1683 r. i bitwa warszawska 1920 r. Podczas Cavaliady w Warszawie zainicjowano kampanię społeczną #zawszewkasku. Jest to działanie edukujące i propagujące jazdę konną dla ludzi w każdym wieku, zachęcające do bezpiecznego uprawiania jeździectwa poprzez stosowanie kasku ochronnego, kamizelki i bezpiecznych strzemion, aby zminimalizować zagrożenie doznania kontuzji i uszczerbku na zdrowiu podczas ewentualnego upadku z konia. Do akcji włączyli się czołowi zawodnicy startujący w Cavaliada Tour.
Warto zauważyć, że przed laty również Puławy były ośrodkiem jeździectwa. Do roku 1959 stacjonował tu szwadron zapasu koni z Wojskowego Centrum Wyszkolenia i Badań Weterynaryjnych. W tym czasie odbywały się tutaj zawody hippiczne. Później wszystkie konie zostały przekazane wojskowym klubom sportowym, głównie do WKS Legia Warszawa.
Poniżej fotorelacja z zawodów Cavaliada Tour w Lublinie.
tekst i zdjęcia: Mariusz Karolak
Artykuł Cavaliada 2018 [FOTO] pochodzi z serwisu LPU24 – Puławski Portal Informacyjny : Radio Puławy : Telewizja Puławska.
Sorry, the comment form is closed at this time.