Już może być tylko lepiej, Wisła – Błękitni 1:3 (0:2)[FOTO]

Już może być tylko lepiej, Wisła – Błękitni 1:3 (0:2)[FOTO]
{$excerpt:n}

Nie powinienem mieć tej koszulki na sobie tak ubierając się przed wywiadem dla TV mówił rozżalony Mateusz Pielach kapitan Wisły Puławy . Nie wiem co mam powiedzieć – nie krył zdenerwowany. W fatalnych nastrojach opuszczali stadion w Puławach kibice po meczu z Błękitnymi Stargard. Po bardzo słabym meczu Wisła przegrała znacznie przybliżając się do strefy spadkowej.

W pierwszych dwudziestu minutach zdecydowanie przeważali puławianie choć niestety w ich poczynania wkradało się wiele niedokładności. Aktywny był Kacper Szymankiewicz, który otrzymał prostopadłe podanie od Irakliego Meskhii ale nie zdołał zmienić toru lotu piłki i tę przechwycił bramkarz gości. W 23 minucie, która prawdopodobnie zaważyła na losach spotkania błąd popełnił Tomasz Sedlewski, który w wydawało się niegroźnej sytuacji nie trafił w piłkę dając prezent Skóreckiemu a ten obok Poznańskiego rogalem i zasłoniętego Sebastiana Madejskiego strzelił nie do obrony. 13 minut później było już 0:2.z poza szesnastki mocnym wolejem popisał się Pustelnik, kierunek lotu piłki zmienił Sebastian Sulkowski i ta obok bezradnego puławskiego bramkarza Wisły wpadła do siatki. prawdopodobnie ta druga bramka całkowicie odebrała podopiecznym Bohdana Bławackiego ochotę do gry. Puławianie byli wyraźnie wolniejsi od przeciwników, trener Błękitnych uspokajał w tej fazie gry swoich zawodników, którzy zmotywowani wynikiem parli do zdobycia kolejnych trafień ostrzegając ich przed kontrami gospodarzy. W sobotę jego obawy były nieuzasadnione Wiślacy nie potrafili wykorzystać sytuacji ,w których gracze Błękitnych zupełnie się odkrywali. W drugiej części na boisku pojawił się Niklas Zulciak, który po kontuzji wrócił na boisko wniósł nieco ożywienia do poczynań Wisły najpierw sam trafił w poprzeczkę a na koniec spotkania zdobył honorowa bramkę dla gospodarzy. Wcześniej udana kontra gości dała im trzecią bramkę, którą zdobył Gracjan Jaroch. Już za tydzień Wisła wyjeżdża na mecz ze Stalą stalowa wola, który ze względu na budowę stadionu w stalowej woli rozgrywany będzie w podrzeszowskiej Boguchwale

Wisła Puławy – Błękitni Stargard 1:3(0:2)

Wisła: Madejski – Poznański, Pielach, Sulkowski, Sedlewski, Maksymiuk, Szymankiewicz (Żelisko), Kobiałka (Zulciak), Meskhia (Smektała), Zmorzyński, Ploj (Patejuk)