Batalii o rozpoczęcie wstrzymanego przez Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora zabytków remontu domu Chemika ciąg dalszy. Stowarzyszenie Puławianie zapowiedziało odwołanie od decyzji sprzed kilku dni o nie wpisaniu Puławskiego Ośrodka Kultury Dom Chemika do rejestru zabytków.
Po organizowanej zbiórce podpisów przez Stowarzyszenie Przeszłość – Przyszłości, do działania w tej sprawie przeszedł także Paweł Maj. Radny nawołuje do wspólnego przeciwstawienia się niekonsekwencji w przepisach prawa, które niezależnie od podjętych decyzji pozwoleń na budowę pozwalają wstrzymywanie z zupełnie innych powodów procesu budowlanego. Radny Paweł Maj wzywa do współpracy wszystkich parlamentarzystów z naszego terenu by ci zajęli się jak to określa niedorzecznościami w przepisach prawa.
Paweł Maj – Radny RM Puławy
Wstrzymanie prac budowlanych to według różnych szacunków straty od 100 do 150 tyś. złotych miesięcznie. Dodatkowe konsekwencje przestoju to nie wykorzystanie dotacji przyznanej na tę modernizację co może równać się jej utracie. Obie strony tego konfliktu podtrzymują swoje stanowiska i na wzajem próbują się „szachować”. UM sugeruje, że wystąpi przeciwko Stowarzyszeniu Puławianie na drogę prawną natomiast Stowarzyszenie Puławianie upiera się, że wykorzystuje tylko możliwości prawne do kwestionowania decyzji konserwatora zabytków. Wielokrotnie przedstawiciele Stowarzyszenia podkreślali fakt braku konsultacji społecznych, które gdyby zostały przeprowadzone rzetelnie być może nie spowodowałyby takich zgrzytów przy modernizacji obiektu. Póki co na wpół rozebrany obiekt w centrum miasta straszy zarówno mieszkańców jak i gości przybywających do naszego miasta.
<