Coraz ostrzej w puławskich Azotach [VIDEO]

Przedstawiciele NSZZ “Solidarność” działającego w puławskich Zakładach Azotowych zapowiedzieli pikietę, w której wzięcie udziału zadeklarowali działacze z całej Polski. Akcja ma być odpowiedzią na ruchy zarządu, który w opinii Solidarności, bezprawnie zwolnił pracownika oraz ma utrudniać funkcjonowanie związku.

Michał Świderski – Wiceprzewodniczący KM NSZZ Solidarność w Grupie Azoty Puławy S.A.

Związkowcy wystosowali też pismo do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym skarżą się na bieżącą sytuację, straszenie zwolnieniami oraz informują o swojej dotychczasowej otwartości na dialog i planowanej pikiecie.

Zarząd puławskich Azotów w rozesłanym do mediów oświadczeniu stanowczo zaprzecza by były łamane jakiekolwiek prawa pracownicze w Spółce. W stanowisku czytamy również, że – Pracownicy, co do których podjęto w ostatnich miesiącach stosowne kroki dyscyplinarne, dopuścili się rażących zaniedbań w zakresie podstawowych obowiązków pracowniczych i w związku z tym zostały wyciągnięte wobec nich odpowiednie kroki prawne, zgodne z zapisami Kodeksu pracy. Dodatkowo, jeden z opisywanych przypadków, dotyczący naruszenia zasad bezpieczeństwa w Spółce, został skierowany do wyjaśnienia przez  zewnętrzne organy dochodzeniowe.

Jeszcze przed konferencją prasową trafił do mediów list otwarty pozostałych organizacji związkowych działających na terenie puławskiego kombinatu (ZZ Kadra Azoty, MZZ PZP SOLIDNOŚĆ, MZZP Puławy S.A.) które zarzucają dwom największym organizacjom związkowym manipulowanie pracownikami. W liście otwartym do komitetu strajkowego padają także konkretne pytania o celowość prowadzonej akcji protestacyjnej i jej ewentualnych konsekwencjach.