Bez porozumienia MZK i gmin [VIDEO]

Pandemia i jej skutki a także wprowadzenie zasad reżimu sanitarnego w transporcie powszechnym negatywnie odbiły się na puławskim MZK. Przewoźnik traci pasażerów, a co za tym idzie dochody ze sprzedaży biletów.

Rozumieją to gminy, które postanowiły udzielić wsparcia i przyznać dotacje na dalsze utrzymanie dotychczasowych linii. Jednak wysokość rekompensaty, które zaproponował przewoźnik są dla włodarzy poszczególnych gmin nie do zaakceptowania. W przypadku takich gmin jak Kazimierz Dolny czy Żyrzyn wzrost rekompensaty w 2021 roku miałby przekroczyć sto procent. Podobnie sytuacja wygląda w Puławach, Końskowoli, Baranowie i Janowcu.

W tym tygodniu w puławskim Ratuszu odbyły się rozmowy, które miały ustalić kompromis pomiędzy obiema stronami. Podczas zebrania żaden z wójtów nie zgodził się na warunki, jakie przedstawiła puławska spółka i choć rozumieją konieczność zwiększenia nakładów na MZK to w grę nie wchodzą zaproponowane przez przewoźnika kwoty. Dodatkowo dopiero w grudniu ma być opublikowany zewnętrzny audyt, przedstawiający koszty, sprzedaż biletów oraz rentowność poszczególnych linii.

Stanisław Gołębiowski – wójt Gminy Końskowola

Brak porozumienia to zła wiadomość dla pasażerów korzystających z usług MZK. Niewykluczone, że w przyszłym roku część kursów w porozumieniu z samorządami zostanie zawieszona, a ceny biletów na pozostałe wzrosną.

Autorzy: M. Strzelecka, M. Owczarz