Azoty uległy Wiśle Płock
Szczypiorniści Azotów Puławy rozegrali w sobotnie popołudnie zaległe spotkanie PGNiG Superligi z Orlen Wisłą Płock.
Hit kolejki zaczął się bardzo pomyślnie dla puławian, którzy uzyskali kilkubramkowe prowadzenie. “Azotowcy” wyprowadzali skuteczne kontry, a w bramce świetnie spisywał się Mateusz Zembrzycki. Niestety, były to miłe złego początki. Od stanu 6:2 dla Azotów gracze z Puław przez 7 kolejnych minut nie potrafili trafić do bramki rywala „Nafciarze” nie dość, że odrobili straty, to jeszcze osiągnęli przewagę. Na przerwę Wisła Płock schodziła z prowadzeniem 14:11.
Druga część meczu nie przyniosła poprawy obrazu gry dla puławian. Szczypiorniści Wisły Płock przez cały czas kontrolowali przebieg spotkania, utrzymując bezpieczny dystans. Ostatecznie Azoty uległy Wiśle wyraźnie 25:34, co oznacza, że klub z Płocka w tabeli PGNiG Superligi zrównał się punktami z puławskim zespołem. Najskuteczniejszy w ekipie puławian był Andrii Akimenko, który rzucił 8 bramek.
Orlen Wisła Płock – Azoty Puławy 34:25 (14:11)
Azoty: Zembrzycki, Bogdanov – Akimenko, Gumiński, Jurecki, Velkavrh, Rogulski, Kowalczyk, Dawydzik, Podsiadło, Szyba, Przybylski oraz Łangowski, Seroka, Jarosiewicz.
W kolejnym spotkaniu puławski zespół czeka następny bardzo trudny sprawdzian, w niedzielę 14 lutego przeciwnikiem puławian będzie bowiem Łomża Vive Kielce.
Foto archiwalne
Sorry, the comment form is closed at this time.