Drużyna Wisły Puławy wyjechała w czwartek na Śląsk by w pierwszym wyjazdowym spotkaniu zagrać mecz z Rozwojem w Katowicach. Obie drużyny mają coś do udowodnienia Wiślacy muszą zmazać plamę po porażce z Siarką w Puławach. W podobnej sytuacji są gospodarze, którzy potknęli się na Warcie Poznań.
Ostatni raz z Rozwojem Wisła grała w sezonie 2014/15 również w II lidze. W pierwszym spotkaniu rozegranym w Puławach górą była ekipa gości, która zwyciężyła po bramce Adama Żaka. Natomiast rewanż w Katowicach zakończył się remisem 2:2, a bramki dla Wisły zdobyli wówczas Konrad Nowak i Jarosław Niezgoda. W międzyczasie obie drużyny zasmakowały gry na zapleczu ekstraklasy, obie także musiały przełknąć gorycz spadku do II ligi. Wisła pojechała do Katowic bez Piotra Żemły i Sylwestra Patejuka.
Adam Buczek – trener Wisły Puławy
Jedno jest pewne mecz zapowiada się emocjonująco. Początek spotkania w piątek o 17.00