Spór pomiędzy Azotami a Polimexem Mostostalem wchodzi już w fazę sądową. Grupa Azoty złożyła do Sądu Okręgowego w Lublinie pozew o zasądzenie od wykonawcy realizującego budowę bloku węglowego m.in. zapłaty kwoty ponad 249 milionów złotych tytułem naliczonych kar umownych za niedotrzymanie terminów kluczowych kamieni milowych m.in. synchronizacji bloku oraz podpisania protokołu przyjęcia do eksploatacji.
Pozew dotyczy także ustalenia, że wykonawcy elektrowni nie przysługiwało żądanie udzielenia gwarancji zapłaty za roboty budowlane ponad ich wartość. Jak czytamy w komunikacie, główne roszczenie pozwu opiewa na kwotę 243 milionów złotych plus ponad 6 milionów skapitalizowanych odsetek do dnia złożenia pozwu. Przypomnijmy, że według harmonogramu realizacji kontraktu zwłoka wynosi aż 568 dni (stan na 23.12.2024 r.). Do wykonania pozostały niewielkie prace wykończeniowe, przygotowanie dokumentacji powykonawczej oraz przeprowadzenie rozruchu, w tym ruchu regulacyjnego wybudowanego bloku energetycznego.
Jak twierdzi Grupa Azoty Puławy, wykonawca ze swojej winy nie był w stanie terminowo zrealizować kontraktu. Dodajmy, że realizacja projektu budowy bloku węglowego rozpoczęła się w październiku 2019 r. podpisaniem kontraktu. Pierwszy termin ukończenia inwestycji wyznaczony był na 23 października 2022 r., kolejne terminy to czerwiec 2023, październik 2024 oraz ostatni wskazywany termin to 14 kwietnia 2025 r. Opóźnienie łączne w oddaniu inwestycji wynosi 792 dni na dzień złożenia pozwu, a wydatki dotychczas poniesione przez Grupę Azoty Puławy to miliard 100 milionów złotych.
autor: P. Nowosadzki
fot. Grupa Azoty Puławy
