Szczypiorniści Azotów Puławy w niedzielne popołudnie mierzyli się z zespołem Śląska Wrocław. Stawką spotkania rozgrywanego w hali przy ul. Lubelskiej był awans do półfinału Pucharu Polski.
Wrocławianie w krajowym czempionacie pokonali wcześniej Grunwald Poznań oraz Energę Kalisz i awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Z kolei w rozgrywkach Orlen Superligi dotychczas nie radzili sobie zbyt dobrze. Wrocławianie odnieśli bowiem 2 zwycięstwa i aż 16 razy schodzili z parkietu pokonani.
Dlatego w niedzielnym spotkaniu to puławianie uchodzili za faworytów pucharowej potyczki i należy stwierdzić, że swojej roli wywiązali się bardzo dobrze. Właściwie od początku spotkania to gracze z Puław narzucili swój styl gry, nie pozwalając rywalom na rozwinięcie skrzydeł. Już na początku spotkania puławskim szczypiornistom udało się osiągnąć kilkubramkową przewagę, którą systematycznie powiększali. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 16:0 dla puławian. Druga część meczu nie przyniosła istotnych zmian. Puławianie pilnowali wypracowanej przewagi, nie pozwalając rywalom na zbyt wiele. Gracze z Puław wygrali ostatecznie 29:21 i pewnie zameldowali się w półfinale Pucharu Polski.
