Porażka Wisły w sparingu ze spadkowiczem z tureckiej ekstraklasy

Na terenie ośrodka Bonifacio nieopodal Płońska podopieczni Jacka Magnuszewskiego rozegrali bardzo wartościowy pod względem sportowym mecz kontrolny. Przeciwnikiem był spadkowicz z tureckiej ekstraklasy ESKISEHIRSPOR. Co prawda Wisła przegrała to spotkanie, ale przez cały mecz Wiślacy dotrzymywali kroku rywalom, bramka dla Turków jak się okazało potem jedyna w meczu padła po strzale z rzutu karnego w 34. minucie spotkania.

Trenerzy Jacek Magnuszewski i Marcin Popławski zabrali do Sochocina wielu młodych zawodników. Niektórzy tak jak Patryk Starak mieli szansę do debiutu w pierwszym zespole. Spotkanie było wyrównane choć w zespole rywali widać było kilka indywidualności, zawodników którzy grali na najwyższym poziomie w Turcji. Warto wspomnieć choćby o Mehmecie Ozcanie, reprezentancie Turcji do lat 21, o którego bój toczą obecnie największe zespoły tamtejszej Ekstraklasy. W sparingu nieźle zaprezentowali się nowi gracze, mogli wykazać się w grze na tle mocnego rywala. Poza kadrą zostali lekko kontuzjowani Marcin Pigiel i Michał Zuber, a także będący w trakcie rehabilitacji po urazie Szymon Stanisławski.

Wisła Puławy – Eskisehirspor 0:1 (0:1)
bramka: Furgan Polat 34 z rzutu karnego

Wisła: Socha, Kurek, Pielach, Szyszkowski, Kiczuk, Łuczkowski, Chudyba, Kacprzycki, Barański, Wolanin, Krystian Puton,Starak, Kobiałka, Skałecki, Wojczuk, Żelisko, Szyszkowski, Bernat , Zmorzyński, Kacprzycki, Włodzimierz Puton i Konrad Szczotka

foto:K.Dylda