W niedzielę szczypiorniści Azotów Puławy rozegrali rewanżowy mecz fazy ćwierćfinałowej Orlen Superligi w systemie play-off. Po ubiegłotygodniowej wygranej w rzutach karnych na własnym terenie puławianie wybrali się do Głogowa, by bronić korzystnego wyniku i wywalczyć awans do fazy medalowej.
Szybko okazało się, że podobnie jak przed tygodniem mecz pomiędzy tymi drużynami będzie bardzo zacięty. Na początku niewielką przewagę w meczu uzyskali gospodarze, jednak puławianie cały czas trzymali kontakt z rywalem. W 15. minucie jeden z graczy Głogowa otrzymał czerwoną kartkę. Po pierwszych 30 minutach na tablicy wyników widniał rezultat remisowy, obie drużyny zdobyły po 19 bramek.
W pierwszych fragmentach drugiej połowy nieco lepiej zaprezentowali się gospodarze, którzy prowadzili 22:20. Puławianie dość szybko odrobili jednak straty, co więcej wyszli na prowadzenie i to oni przez większą część drugiej połowy byli stroną dominującą. W 49. minucie spotkania czerwony kartonik zobaczył tym razem gracz Azotów, był to Ivan Burzak. Końcówka meczu należała do głogowian, którzy zdobyli 4 bramki z rzędu. Ostatnie trafienie w meczu należało do Rafała Przybylskiego z Azotów, jednak to zespół Chrobrego mógł cieszyć się ostatecznie z minimalnego zwycięstwa 34:33. Najwięcej bramek – sześć- dla Azotów rzucił Łukasz Gogola.
Zwycięstwo głogowian oznacza, że do wyłonienia triumfatora fazy ćwierćfinałowej z tej pary potrzebny będzie trzeci mecz. Spotkanie odbędzie się już w środę w Głogowie i ten mecz zdecyduje, który zespół zamelduje się w półfinale.
KGHM Chrobry Głogów – Azoty Puławy 34:33 (19:19)
Azoty-Puławy: Zembrzycki, Borucki, Tsintsadze – Gogola 6, Adamski 5, Ostroushko 4, Fedeńczak 4, Jarosiewicz 4, Janikowski 4, Burzak 3, Przybylski 1, Marciniak 1, Górski 1, Zarzycki, Urbanek, Jaworski
Foto: Rafał Koszyk/KS Azoty Puławy