Modelarstwo wraca do łask – do Puław wraca „składnica harcerska”

Dzisiejsze pokolenie 30/40+ z łezką w oku wspomina czasy kiedy nie było gier jak Call Of Duty czy World Of Tanks. Zamiast cyfrowych modeli 3d na podwórkach królowały bitwy, w których udział brały kartonowe modele z Małego Modelarza, a gdy ktoś miał bardziej zamożnego wujka czy chrzestnych rodziców mógł się pochwalić plastikowym modelem do sklejania.

Z biegiem czasu hobby, które przez lata przeradzało się w pasję zostało wyparte przez komputerowe substytuty w różnorakich grach. Jednak sinusoida popularności tak jak w modzie znowu przesuwa się na korzyść modelarstwa. Dzieje się tak chociażby za pośrednictwem firmy Games Workshop, która uparcie w swoich produktach zamiast serwować klientowi gotowe odlewy nadal stosuje znane każdemu kto skleił choć jeden model w życiu „kratki” z elementami do samodzielnego wycięcia, złożenia, sklejenia i pomalowania. Wśród klientów naszego sklepu również zanotowaliśmy znaczący wzrost zainteresowania modelarstwem dlatego rozszerzamy ofertę o kolejne pozycje czy akcesoria.

Od czego zacząć?

Przede wszystkim należy wybrać interesujące nas modele. Na chwilę obecną w swojej ofercie mamy gry i zestawy od Games Workshop do gry Age of Sigmar oraz Warhammer 40 000. Na dniach przyleci do nas kolejna nowość czyli Blood Bowl. Na rynku jest również dostępna gra TANKS – u nas także – gdzie gracze przed rozpoczęciem walk w opancerzonych maszynach muszą złożyć i skleić modele czołgów. Jeżeli jest również taka potrzeba serca mogą je pomalować zgodnie z wzorcem historycznym lub wedle własnego uznania.

Warsztat modelarza

Aby rozpocząć przygodę z modelarstwem musimy wyposażyć się w kilka niezbędnych narzędzi. Tu wcale nie reklamuję „najlepszych i najdroższych” akcesoriów. Przerabialiśmy już temat „tanich” narzędzi z marketu budowlanego oraz pędzle z artystycznego stoiska supermarketu.

Dlaczego warto zainwestować w dobre „nożyczki” do plastiku? Głównym powodem jest precyzja. Cążki modelarskie poza tym, że mają specjalnie wyprofilowane ostrze aby jak najłatwiej ciąć plastik są płaskie z jednej strony. Dzięki temu model wycinany z ramki jest wycięty dokładnie co pozwala zaoszczędzić czas i pominąć żmudny proces szlifowania figurki w miejscu cięć.

Kolejnym bardzo ważnym elementem jest klej jakiego używamy. Nie warto korzystać z klejów znanych z reklam, które skleją „wszystko w 3 sekundy”. Po pierwsze istnieje ryzyko, że klej dosłownie wyżre/stopi figurkę zamiast połączyć jej elementy. Po drugie klej modelarski z igłą pozwoli precyzyjnie dozować ilość spoiwa. Kleje modelarskie charakteryzują się również tym, że przez pewien czas od aplikacji są plastyczne czyli mamy szansę na poprawienie źle przymocowanego elementu.

I chyba najważniejszy element warsztatu małego modelarza czyli pędzle i farby. Na rynku jest wielu producentów farb i akcesoriów. W swojej ofercie posiadamy zarówno produkty Citadel jak i Pactra. Czym różnią się te firmy? Przede wszystkim ceną. Farby firmy Pactra są najtańszymi farbkami modelarskim na rynku. Ma to swoje wady jak i zalety.

Do zalet należy zaliczyć oczywiście cenę. Największą wadą jednak są ich pojemniki – szklane słoiczki, które nie posiadają dozownika i musimy uważać aby nie ubrudzić pędzla przy nabieraniu farby. Z kolei farby Citadel nalewane są w specjalne pojemniki z „języczkiem” z którego bez problemu nabierzemy farbę. Nie ma reguły do wyboru farb – każdy powinien sam zdecydować czym maluje mu się lepiej dlatego warto zajrzeć ? do naszego sklepu w czwartek ponieważ w ten dzień organizujemy bezpłatne zajęcia warsztatowe ze sklejania i malowania modeli.

Pędzle to kolejny ważny element każdego modelarza. Rozróżniamy wiele pędzli tylu firm, że nie sposób wymienić. Jednak można podzielić je ze względu na wykonanie – z włosia naturalnego i sztucznego. Po kilku miesiącach zabawy w malowanie figurek stwierdzam, że najlepsze są pędzle z włosia naturalnego jednak nie są to tanie „zabawki”. W zależności od rozmiaru i firmy mogą kosztować od 10 do 20 zł za sztukę a nawet więcej. O pędzle trzeba dbać – jak? Tego dowiecie się przychodząc na czwartkowe zajęcia ? Będziecie mogli również przetestować kilka różnych rodzai i rozmiarów.

Zanim zakończymy temat malowania, nie wolno zapominać o tak zwanym podkładzie. Wiele osób, które próbowało swoich sił w malowaniu modeli przekonało się na własnej skórze, że model „przeciągnięty” podkładem zdecydowanie lepiej przyjmuje kolor niż nie zapodkładowany. Dlaczego tak się dzieje? Plastikowy model jest … plastikowy ? poza tym ma gładką i śliską fakturę. Podkład to farba sucha, proszkowa nadająca figurce matową fakturę przez co wystarczy dosłownie odrobina farby aby dobrze pokryć malowaną powierzchnię. Na rynku są dostępne podkłady w wielu kolorach jednak na początku przygody w zupełności wystarczy biały lub czarny. Warto dobrać kolor podkładu pod kątem tego co chcemy malować. Jeżeli w naszym modelu przeważają ciemne kolory skorzystaj z czarnego podkładu. Kryje on również wiele niedoskonałości figurek. Jeżeli natomiast model będziesz malować w jasnych kolorach lepiej zastosować podkład w kolorze białym ponieważ czerń trudniej zakryć jedną warstwą. Biały podkład wymaga jednak większej precyzji (w przypadku jasnych modeli) – jeżeli nie pomalujemy dokładnie figurki, będziemy mieć białe przebitki z miejsc, których nie sięgnęliśmy pędzlem.

Nie da się ukryć, że skompletowanie podstawowych akcesoriów to nie mały wydatek dlatego niektórzy producenci wydali na świat startery dla początkujących, które idealnie wypełniają tą lukę na rynku. Małe pudełko skrywa od 10 do 12 próbek farb w śród których znajdziemy nie tylko zwykłe barwy ale także farby „texture” czy „shade” pozwalające osiągać doskonałe efekty na naszych modelach. Znajdziemy w nich również pojemnik z klejem, precyzyjny wycinak do plastiku a także pędzelek. Porównując ceny poszczególnych elementów można sporo zaoszczędzić. Należy jednak pamiętać, że są to próbki farb (3ml) a nie pełne słoiki (12ml). Starczą one jednak na pomalowanie kilku oddziałów a jak się skończą – zostaną nam narzędzia ?

Jak widzicie, nie ma tu żadnej wiedzy tajemnej. Modelarstwo również nie jest już hobby tylko dla osób z grubym portfelem. Poza chęciami wystarczy kilka podstawowych narzędzi i już możemy rozpoczynać przygodę z wycinaniem, sklejaniem modeli. Podobno pomalowane figurki zawsze mają lepsze rzuty kośćmi w trakcie rozgrywki ?

Gorąco zachęcamy do odwiedzania naszego sklepu stacjonarnego. Z przyjemnością porozmawiamy na wszelkie tematy związane z grami planszowymi, figurkowymi a także pogramy z Wami jeżeli tylko znajdziecie więcej czasu. Zapraszamy również gorąco do udziału w spotkaniach tematycznych wg rozkładu jazdy naszego sklepu.

Artykuł przygotował: Grajdołek