Żeńska drużyna MKS Sybilla Puławy wreszcie przerwała pasmo niepowodzeń. W sobotnie przedpołudnie drużyna trenera Grzegorza Zjawionego pokonała zespół Iskry Krzemień 2:1. Już pierwsze minuty spotkania pokazały, że dużo lepszą drużyną są puławianki.
W 13 minucie Natalia Szewczyk otworzyła wynik umieszczając piłkę w bramce Iskry. Widać było również, że po serii niepowodzeń drużyna Sybilli chciała pokazać, że stać ją na wiele. Podopieczne Grzegorza Zjawionego grały praktycznie przez cały czas na połowie przeciwniczek. W 38 minucie Natalia Szewczyk trafiła do bramki gości. W drugiej połowie mecz nieco stracił na szybkości Pojawiły się problemy z kondycją w obu zespołach. Puławianki cofnęły się i próbowały bronić korzystnego dla siebie wyniku. Taktyka ta nie sprawdziła się ponieważ w 54 minucie zawodniczki iskry strzeliły kontaktowa bramkę. Na szczęście bramka przeciwniczek podziałała na puławianki mobilizująco i ponownie ruszyły do ataków przed szansą stanęły jeszcze Natalia Szewczyk i Aleksandra Choroś, ale niestety były nie skuteczne. W efekcie Sybilla zdobyła komplet punktów pokonując Iskrę Krzemień 2:1. Po tym meczu Sybilla zajmuje 9 miejsce w II lidze lubelskiej z dorobkiem 7 punktów, kolejny mecz puławianki rozegrają w Łęcznej z II zespołem Górnika.
foto: Marcin Szeląg